|
eBook AudioBook Książki w PDF, MP3! Download'uj! Recenzuj za darmo! eBooki AudioBooki eKsiążki Gazety Czasopisma! Ściągaj fragmenty i recenzuj! Rapidshare Torrent p2p Warez RS Megaupload Peb 4shared chomikuj - nie wchodzą w rachubę! Mamy: Obyczajowe Sci-Fi Romanse Ekonomiczne Prawne Fantasy Lektury Słuchowiska!
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
superczytelnia
Administrator
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2580
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Pon 12:20, 31 Mar 2008 Temat postu: ePublikacje prezentują... alkohol cz.3 |
|
|
ePublikacje prezentują... alkohol cz.3
roni10
Ojciec postanowił tego wieczoru nie pić alkoholu. Więc wysłał syna po wodę. Gdy syn przynosił wodę, to za każdym razem było jej coraz mniej.
- Czemu coraz mniej jest wody? - pyta się ojciec.
- Bo do kranu nie dosięgam, a w kiblu wody już nie ma - odpowiada syn.
5.96
pajak
Na ulicy zepsuł się hydrant i leje się z niego woda.
Przyszedł fachowiec, który kluczem francuskim zakręca zepsuty zawór. W tym samym czasie z przeciwnej strony ulicy nadchodzi pijaczek mocno zataczając się na boki. Wreszcie podchodzi do fachowca i mówi:
- Pppanie, przestań pan kręcić tą ulicą bo nie mogę utrzymać równowagi!
7.43
pajak
Idzie dwóch zalanych gości przez most. Jeden potężny siłacz a drugi taki chuderlak. Ten chudy mówi:
- Ja to podniosłem 200 kilo...
A ten gruby:
- A ja 300...
Chudy:
- To ja 500!
Nagle ni stąd ni z owąd pojawia się przed nimi dwóch gliniarzy. I mówia:
- Dowody!
Na to gruby plum i skacze do rzeki... Po chwili słychać z dołu wołanie:
- Tooooneeeee!...
Na to chudy, który został na moście:
- A ja dwie tony...
7.77
pajak
- Tu wieża, tu wieża, 747 odezwij się!
- ...
- Tu wieża, 747, do cholery!
- hik... epf... ka... kapitan nie hik nie może... teraz podejść!
- A co mu się stało?
- hik... hik... jest... kompletnie... zalany!
- To dajcie drugiego pilota!
- efp... bleeee... uh... drugi piiiiilot... hik, nie moze podejść... eee, jest kompletnie... fffff... wcięty!
- Do cholery! To dajcie stewardesę!
- Ste... hep... buuu stewar... desa nie może podejść bo ... uf..ep... jest kompletnie... pffff pijana...
- A z kim ja wogóle rozmawiam?
- Epf, jak to, hik, z kim? Hik, tu hep, automatyczny pilot!
6.03
pajak
Do samochodu wsiada dwóch podpitych osobników. Samochód ostro rusza z miejsca. Kawalerska jazda trwa juz dobry kwadrans. Wóz zarzuca.
- Te, jak jedziesz? - mówi jeden z pijanych.
- Ja? Przez cały czas byłem przekonany, że to Ty prowadzisz...
7.24
pajak
- Tyle się złego naczytałem na temat alkoholu - mówi Antek do kolegi - że wreszcie sobie powiedziałem, czas raz na zawsze z tym skończyć!
- Z piciem?
- Nie, z czytaniem.
5.62
pajak
Pijany Kowalski idzie przez park. Nagle zatacza się i wpada na drzewo.
- Przepraszam pana bardzo... Idzie dalej i po chwili znowu zderza się z drzewem.
- Najmocniej pana przepraszam... Zdarza się to jeszcze kilka razy. W końcu zirytowany i porządnie poobijany siada na ławce i mówi:
- Poczekam, aż ta chołota przejdzie...
7.79
pajak
Przychodzi pijak do sklepu i prosi o dwa wina. Nagle wypina tyłek.
- Co pan robi?! - pyta się sprzedawczyni.
- Jak to co - tłumaczy pijak - kto wypina tego wina.
6.47
pajak
Przychodzi pijak do domu, ale żona go nie chce wpuścić.
Puka więc do sąsiadów, a tam otwiera mu ich mały synek i mówi:
- Rodziców nie ma w domu.
- To nic, czy przyniósłbyś mi szklankę wody?
Chłopiec po chwili przychodzi ze szklanką, pijak wypił duszkiem, ale mówi:
- Przynieś jeszcze jedną.
Chłopiec przyniósł tylko pół. Na to pijak:
- Chciałem całą szklankę, dlaczego przyniosłeś pół?
- Bo do kranu nie dosięgnę, a z sedesu już wszystko wybrałem.
7.96
pajak
Pijak wraca do domu o czwartej nad ranem...
- Gdzie byłeś? - pyta żona.
- Na... czynie.
- Na jakim czynie?
- Naczynie, będę rzygał.
7.46
pajak
Mocno podpity Nowak wraca o trzeciej nad ranem do domu. W małżeńskiej sypialni zegar włanie zaczyna wybijać godzinę.
- Tak, tak, wiem, że jest już pierwsza. Nie musisz mi tego trzy razy powtarzać...
5.93
pajak
Rozmawia dwóch pijaczków:
- Ciekawe dlaczego dali mi ksywkę Dżin? Pewnie dlatego, że wszystko mogę?
- Nie, stary, po prostu gdy tylko ktoś odkręca butelkę, Ty od razu się pojawiasz
6.57
pajak
Żona czeka na męża, już trzecia w nocy. Nagle otwierają się drzwi i wchodzi pijaniutki mąż. Żona do niego:
- Co to jest, o której to Ty wracasz!
- Jakie kur... wracasz, tylko po gitarę wpadłem...
7.42
pajak
Do baru wchodzi mężczyzna. Siada na stołku i zamawia piwo. Wypija je, zagląda do swojej kieszeni, krzywi się i zamawia następny kufel. Łyka piwo, znowu zagląda do kieszeni, krzywi się i zamawia jeszcze raz. Powtarza operację kilkakrotnie. Zaintrygowany barman pyta:
- Dlaczego za każdym razem po wypiciu piwa zagląda pan do kieszeni? - Mam tam zdjęcie żony. Jeżeli patrzę na nią i zaczyna mi się podobać, to jest to znak, że czas już do domu.
5.94
pajak
Stoi sobie pijaczyna pod ścianą kasy biletowej PKP. Podchodzi do kasy student i mówi:
- Połówkę do Radomia
A pijaczek na to:
- A ja ćwiartkę na miejscu.
6.25
pajak
Wchodzi gość do baru i wskazując na nieprzytomnego, leżącego na stoliku klienta, mówi do barmana:
- Dla mnie to samo.
6.23
pajak
Jak przychodzisz pijany do domu, to zacznij przeszukiwać łóżko, szuflady i wszystko co się da, a gdy żona spyta czego szukasz, odpowiedz:
- Odrobiny zrozumienia!
5.43
pajak
Wchodzi pijak do autobusu i ustawia się obok kobity. Ta ponieważ upalny dzień, koszulkę na ramiączkach ma na sobie, a że baba nie zadbana, mega włos pod pachą. Drzwi się zamykają, autobus rusza. Jadą tak jadą, w pewnym momencie kierowca autobusu gwałtownie hamuje tak, że pijak wpada centralnie nosem w gąszcz pod pachą i zbulwersowany krzyczy:
- Te baletnica! Nie za wysoko ta noga?
6.41
pajak
Wsiada pijak do taksówki i mówi:
- Do domu poproszę
Taksówkarz pyta:
- A tak konkretniej to gdzie?
Na to pijak:
- Do dużego pokoju.
6.19
Admin
Irlandczyk wchodzi do baru i mówi do barmana:
- Jedną whisky z sodą, zanim zaczną się problemy.
Barman podaje mu, a ten wypija jednym tchem.
- Następną whisky, zanim zaczną się problemy - mówi facet.
Barman mu nalewa. Facet wypija duszkiem i mówi:
- Kolejną whisky, zanim zaczną się problemy.
Barman nalewa i pyta:
- Kiedy pan zapłaci?
- O nie - mówi Irlandczyk - Zaczynają się problemy!
dowcipy pochodzą z wcipy.pl
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 - 2005 phpBB Group
Theme ACID v. 2.0.20 par HEDONISM
|